niedziela, 18 maja 2014

Gdzie to słoneczko?

Taka paskudna pogoda, że nawet nie chce się nosa z domu wystawiać.
może jutro będzie lepsza...Ale póki co to ja wolałabym nie musieć wychodzić. Ślimaki te to zadowolone z deszczu. Moje ogrodowe winniczki grasują w najlepsze. Mam je udokumentowane chyba wszystkie. Jeden młodzi to taki tchórz, że jak tylko trawa się ruszy to zmyka do domku. Za to staruszek siwy juz ma wszystkich w głębokim poważaniu i nawet jak się go do ręki bierze to patrzy co to za typ go tu nękają. Jak zgram fotki to wrzucę.  Teraz tylko jeden, a dla czułych na piękno kwiatów fota na tapetę. Kto chce może sobie ściągnąć na kompa. Tylko pamiętajcie - to ja zrobiłam!