poniedziałek, 18 maja 2015

Dla Mamy

Zdecydowałam, że pokażę Wam również ogródek i cuda mojej Mamy.
Mama stworzyła go od początku do końca sama i ma totalnego bzika na jego punkcie.
Ach przepraszam, trochę skłamałam bo miała pomocników w postaci swoich wnuczków, mojej sis i ich psiurka, który z pełnym zapałem pomagał kopać dołki pod drzewka i krzaczki. ;)
To co Wam tutaj pokazuję jest jedynie drobną cząstką tego co tam rośnie.
Ale wiadomo - wiosna dopiero.
Ma i warzywnik i skalniak. Coś dla oka i coś dla nosa.
A dla pszczółek i motylków najwięcej.
Mama w piękno swojego ogródka wkłada mnóstwo serca i przede wszystkim pracy.
Dlatego myślę, że należy się w ramach uznania poświęcić temu ten post.












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz